Na mocy tzw. tarczy antykryzysowej płatnicy składek ZUS mogą uzyskać zwolnienie z ich odprowadzania. W przypadku tych, który zatrudniają inne osoby, zwolnienie jest możliwe bez względu na wysokość osiąganych przychodów. Z takiej pomocy może skorzystać także spółka komandytowa. Poniżej szczegóły tej formy wsparcia i warunki jej przyznania.
Na czym polega pomoc?
Jednym z rozwiązań wprowadzonych za pomocą tzw. tarczy antykryzysowej jest zwolnienie z obowiązku odprowadzania składek do ZUS od wypłacanych wynagrodzeń, tj. składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy, Fundusz Solidarnościowy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych lub Fundusz Emerytur Pomostowych.
Zwolnienie może objąć składki należne za okres od dnia 1 marca 2020 r. do dnia 31 maja 2020 r., co oznacza, że płatnik składek może nie zapłacić składek w okresie od kwietnia do czerwca 2020 r.
Spółka komandytowa jako płatnik składek do ZUS
W pierwszej kolejności należy wskazać, że spółka komandytowa, która nie zatrudnia pracowników, nie jest płatnikiem składek do ZUS.
Obowiązek zgłoszenia spółki komandytowej jako płatnika składek nie powstaje w momencie rejestracji spółki w KRS, ale dopiero, gdy spółka zawrze z inną osobą umowę o pracę lub umowę zlecenie podlegającą ubezpieczeniom społecznym, czyli będzie miała obowiązek zgłoszenia tych osób do ZUS.
W sytuacji więc, gdy w spółce komandytowej są wyłącznie wspólnicy spółki, omawiane zwolnienie nie znajdzie zastosowania, gdyż spółka komandytowa nie będzie płatnikiem składek do ZUS. Wspólnicy spółki komandytowej są bowiem odrębnymi od spółki płatnikami składek na własne ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne.
Gdy jednak spółka zatrudnia przynajmniej jedną osobę (lub korzysta z usług zleceniobiorców podlegającym ubezpieczeniom społecznym), wtedy możemy mówić o spółce komandytowej jako płatniku składek i analizować dalsze warunki, umożliwiające spółce zwolnienie z odprowadzania składek do ZUS.
Jakie warunki należy spełnić?
Możliwość skorzystania ze zwolnienia z ZUS dla spółki komandytowej jako płatnika składek nie jest związana z wysokością osiąganych przychodów przez tę spółkę. Bez znaczenia pozostaje także, czy w okresie za który spółka komandytowa chce skorzystać z pomocy, nastąpił spadek jej obrotów.
Istotnym parametrem jest jednak liczba osób zgłoszonych do ubezpieczeń społecznych. Spółka komandytowa będzie mogła skorzystać ze zwolnienia z opłacania składek do ZUS, jeśli zgłosiła do ubezpieczeń społecznych mniej niż 50 osób i była zgłoszona jako płatnik składek do ZUS:
- przed dniem 1 lutego i na dzień 29 lutego 2020 r.,
- w okresie od dnia 1 lutego do dnia 29 lutego i na dzień 31 marca 2020 r.,
- w okresie od dnia 1 marca do dnia 31 marca i na dzień 30 kwietnia 2020 r.
Co ważne, ze zwolnienia nie będą mogły skorzystać te spółki komandytowe, które znajdowały się w trudnej sytuacji już w grudniu 2019 r. i wówczas zalegały z opłacaniem należności składkowych za okres dłuższy niż 12 miesięcy.
Wysokość zwolnienia z ZUS dla spółki komandytowej
Wysokość zwolnienia z obowiązku odprowadzania składek do ZUS jest uzależniona od liczby osób zgłoszonych do ubezpieczeń społecznych.
W przypadku gdy spółka komandytowa jako płatnik składek zgłosiła do ubezpieczeń społecznych mniej niż 10 osób, wówczas przysługuje jej 100% zwolnienie z obowiązku odprowadzania należnych składek do ZUS wykazanych w deklaracjach za miesiące za które przysługuje zwolnienie.
Gdy jednak spółka zgłosiła do ubezpieczeń społecznych od 10 do 49 osób, wówczas to zwolnienie przysługuje tylko w wysokości 50% należnych składek do ZUS.
Weryfikując, czy powyższy limit jest spełniony, należy brać pod uwagę wszystkie osoby zgłoszone do ubezpieczeń społecznych (poza pracownikami młodocianymi), a więc nie tylko te zatrudnione w oparciu o umowę o pracę, ale także m.in. zleceniobiorców – o ile od ich wynagrodzeń również odprowadzane są składki na ubezpieczenia społeczne.
Do limitu osób spółka komandytowa nie zaliczy natomiast tych, którzy są zleceniobiorcami, ale z uwagi na inny tytuł do ubezpieczeń odprowadza za nich wyłącznie dodatkową składkę zdrowotną. Nie należy również brać pod uwagę zatrudnionych na umowy zlecenia studentów (poniżej 26. roku życia) oraz osób wykonujących umowy o dzieło, ponieważ te tytuły zatrudnienia nie podlegają ubezpieczeniom społecznym.
Co ważne, korzyść, którą spółka osiągnie dzięki zwolnieniu, nie stanowi przychodu podatkowego na gruncie podatków dochodowych, czyli nie podlega opodatkowaniu przez wspólników spółki. Zwolnienie nie wyklucza także korzystania ze świadczeń wypłacanych przez ZUS (np. zasiłku chorobowego), gdyż dla celów ubezpieczeń społecznych składki te są traktowane jak opłacone.
Składki objęte zwolnieniem nie będą mogły jednak zostać rozliczone przez wspólników jako koszty uzyskania przychodów, gdyż spółka nie poniesie definitywnie tego wydatku, a tylko składki zapłacone podlegają podatkowemu rozliczeniu w kosztach.
Co zrobić, aby uzyskać zwolnienie?
Spółka komandytowa, chcąc skorzystać ze zwolnienia, musi dopełnić dodatkowych formalności w postaci:
- złożenia deklaracji rozliczeniowych i imiennych raportów za okresy od marca do maja,
- złożenia odpowiedniego wniosku do ZUS o zastosowanie zwolnienia.
Termin na powyższe czynności upływa 30 czerwca 2020 r. W tym zakresie nie ma znaczenia kolejność złożenia wniosków – nie obowiązuje zasada kto pierwszy ten lepszy.
Wniosek może zostać złożony w formie papierowej lub elektronicznej za pośrednictwem platformy usług elektronicznych (PUE ZUS). Wzór wniosku RDZ dostępny jest na stronie ZUS oraz na platformie elektronicznej PUE ZUS.
Skorzystanie ze zwolnienia z ZUS nie jest warunkowane wcześniejszym złożeniem wniosku. Jeśli są spełnione warunki, co do liczby osób zgłoszonych do ubezpieczeń, płatnik, który kwalifikuje się do całkowitego zwolnienia, może nie płacić należnych składek ZUS, a dopiero w terminie późniejszym złożyć odpowiedni wniosek w tym zakresie.
Podobnie, w przypadku gdy spółka komandytowa spełnia warunki do skorzystania ze zwolnienia w wysokości 50%, może opłacić 50% składek należnych wykazanych w deklaracji za określony miesiąc, a dopiero w terminie późniejszym (do 30 czerwca 2020 r.) złożyć odpowiedni wniosek.
Z uwagi na to, że rozszerzenie pomocy o płatników składek, którzy zgłaszają do ubezpieczeń społecznych powyżej 10 osób, ale nie mniej niż 49 osób, zostało wprowadzone już po terminie uregulowania składki za marzec (po 15 kwietnia), ZUS na swojej stronie Internetowej poinformował płatników, że płatnicy, którzy zapłacili należności w pełnej wysokości również będą mogli skorzystać ze zwolnienia.
W tym zakresie nie wiadomo jednak jeszcze, czy ZUS zdecyduje się na zwrot 50% zapłaconych składek, czy zaliczy je na poczet przyszłych należności.
Wspólnicy spółek komandytowych a zwolnienie z ZUS
Ze zwolnienia z obowiązku odprowadzania składek do ZUS będą mogli skorzystać także wspólnicy spółki komandytowej, którzy są płatnikami składek na własne ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne.
Będzie to jednak inny rodzaj zwolnienia – przeznaczony dla tzw. samozatrudnionych, czyli tych, którzy opłacają składki wyłącznie za siebie.
Więcej na ten temat można przeczytać w naszym artykule: Czy wspólnicy spółki komandytowej mogą skorzystać ze zwolnienia z ZUS w ramach tarczy antykryzysowej?
Kancelaria PragmatIQ stale analizuje proponowane zmiany. Jesteśmy w pełnej gotowości, by doradzić w zakresie prowadzenia działalności w tych nowych, trudnych czasach i jednocześnie wskazać, z jakiego wsparcia mogą skorzystać spółki komandytowe i ich wspólnicy.
Zachęcamy też do subskrybowania newslettera, w którym opisujemy najważniejsze zmiany i nowości, w tym związane z pandemią koronawirusa, oraz bezpośredniego kontaktu z nami.
Krzysztof Kaczmarek, Maria Ratajczyk